Angielski na co dzień. Cześć 1 | Książki anglojęzyczne w wersji do nauki!

Podczas swoich pierwszych wyjazdów do Anglii, lata temu, z przyjemnością przechadzałam się po księgarniach i charity shops przeglądając pozycje książkowe w języku angielskim. Chciałam na tyle rozumieć by czytać, ale chciałam też czytać, żeby rozumieć więcej! Książka to obok seriali, filmów, radia i podcastów jeden ze wspaniałych źródeł języka autentycznego.

Ten wpis miałam w głowie już naprawdę od bardzo długiego czasu! (I uwaga.. ten wpis jest dla wszystkich, zarówno dla tych, którzy świetnie znają język jak i dla uczących się dorosłych i młodzieży!). Wprowadzę Cię w świat książek po angielsku <3.

Wiedziałam, że chcę napisać na bloga serię wpisów dotyczących praktycznej nauki języka angielskiego i wiedziałam również, że książki dwujęzyczne i anglojęzyczne to jest coś o czym napisać muszę. Początkowo, gdy angielski zaczął być dla mnie na tyle ważny, że zdecydowałam się go intensywnie uczyć, myślałam o nauce przez czytanie raczej w kategoriach książek anglojęzycznych w oryginale. Niestety, próby ich czytania (gdy dopiero się rozpoczynało przygodę z angielskim) nie były udane. Szybko się zniechęciłam i książki leżały na półkach przypominając o nieudanych próbach. Na szczęście z upływem lat wiele się na polskim rynku się zmieniło i obecnie nie tylko mamy lepszy dostęp do książek anglojęzycznych, ale również powstały produkty dostosowane do osób dopiero uczących się/trenujących swoje umiejętności językowe. Pamiętam, że jak zobaczyłam pierwsze książki dwujęzyczne lub te ze słowniczkiem trudniejszych wyrażeń po bokach gdzieś w sieci, byłam zachwycona! „W końcu” pomyślałam..

Książki dwujęzyczne to takie, które są napisane zarówno w języku polskim jak i angielskim. Na pewno widzieliście takie pozycje. Podział może być taki, że jedna strona jest po polsku a druga (ta sama treść) po angielsku, ale również może być podzielona na mniejsze fragmenty np. kilku zdaniowe. W niektórych pozycjach dwujęzycznych znajdziemy również zadania na przećwiczenie trudniejszych lub istotnych zagadnień gramatycznych lub bardziej zaawansowanego słownictwa.

Dla kogo książki dwujęzyczne?

W skrócie, książki dwujęzyczne są fantastycznym narzędziem językowym dla rodziców wychowujących w dwujęzyczności zamierzonej do czytania dzieciom (mogą korzystać z tłumaczenia, uczyć się nowych wyrażeń i zagadnień gramatycznych w kontekście historii, którą czytają, każdy rodzic może przeczytać dany tytuł bo są dwie wersje językowe), dla młodzieży i dzieci uczących się języka angielskiego do nauki przez czytanie.

Książki anglojęzyczne w wersji do nauki angielskiego to alternatywa dla książek anglojęzycznych w oryginale oraz dwujęzycznych wspomnianych powyżej. To taka wersja po środku. Jako nauczyciel języka angielskiego produkty te stały się jednymi z moich ulubionych. Moi uczniowie, szczególnie Ci dobrze się uczący, często wspominają, że chcieliby podszlifować swój angielski czytając fajne książki. Oryginały są dość wymagające, a specyficzny język niektóry pozycji klasycznych lub bardzo potocznych może zagiąć niejednego anglistę. Dlatego akurat te książki, właśnie w wersji do nauki angielskiego polecam nie tylko młodzieży i uczącym się samodzielnie dorosłym, ale również osobom świetnie znającym język (przy niektórych pozycjach klasycznych, na wyższym poziomie, tłumaczenie niektórych trudniejszych, mało używanych współcześnie słów jest nieocenioną pomocą i przyjemną praktyką języka:)

Książki tego typu na marginesie mają tłumaczenia trudniejszych wyrażeń (w zależności od poziomu jaki jest zaznaczony na okładce), zawierają zadania gramatyczne dotyczące przeczytanego fragmentu i często ciekawostki związane z treścią rozdziału. Czytasz więc interesującą Cię pozycję i jednocześnie uczysz się całej gamy fantastycznych nowych słów i wyrażeń w kontekście sytuacyjnym (czyli w najlepszy możliwy sposób)! Dodatkowo w większości tytułów po przeczytaniu dłuższego fragmentu znajdziesz krótkie zadania sprawdzające zrozumienie treści (dzięki czemu na bieżąco sprawdzasz swoje umiejętności i upewniasz się co do treści tekstu), ciekawe zdania zawierające trudniejszą gramatykę czy najbardziej praktyczne wyrażenia, oraz krótkie wytłumaczenie użytej w tekście formy gramatycznej.

Poniżej przedstawiam kilka tytułów, z których część miałam w ręce i mogę polecić!

1 . The Adventures of Sherlock Holmes (poziom B2, tutaj zajrzysz do środka!). Historię Sherlock każdy zna tłumaczyć nie trzeba, ale ile ciekawych słówek i wyrażeń można się nauczyć! Druga część również dostępna.

2 . Anne of Green Gables i Anne of Avonlea (Ania z Zielonego Wzgórza i Ania z Avonlea) klasyka <3 Osobiście mam Anię również w wersji czysto anglojęzycznej, w oryginale, który jest niemałym wyzwaniem, dlatego tym bardziej polecam te wersje dla miłośników Lucy Maud Montgomery!

3 . The Blue Castle (Błękitny Zamek) to historia 29 latki, która dowiadując się, że umrze, bierze życie w swoje ręce i uwalniając się od trzymającej ją pod kloszem rodziny postanawia żyć pełną piersią co wiąże się z zepsuciem reputacji. Myślę, że tytuł znany po polsku:) Ja musiałam postawić na wersję anglojęzyczną bo w bibliotece to na obydwie poniższe pozycje za duże kolejki 😉

4 . Little Women (Małe kobietki) to amerykańska powieść Louisy May Alcott, lekka klasyka. Historia niezamożnej rodziny Marchów, z których matka i cztery córki czekając na powrót ojca z wojny mierzą się z różnymi problemami i wyzwaniami. Ten tytuł wciąż jest popularny bez względu na lata, których już tak wiele minęło od napisania utworu:) Tu znajdziesz rozdział powieści do wglądu! Ekranizacja Little Women dostępna jest na Amazon Prime Video.

5 . Wuthering Heights (Wichrowe Wzgórza) czyli historia Heathcliffa Emily Bronte, poziom B2-C1, trochę bardziej zaawansowany, ale za to nauczymy się bardziej zaawansowanych wyrażeń leksykalno-gramatycznych i ciekawych konstrukcji.

W tym wpisie chciałam pokazać Ci sposób na przystępne czytanie w języku angielskim! Myślę, że to wyjątkowo przyjemny sposób na wakacje z angielskim. Książka z fabułą to naprawdę przyjazny podręcznik!:) Dobierając tytuł mniej więcej do swojego poziomu (można też wybrać nawet trochę trudniejszą pozycję) możesz uczyć się w ten sposób nie tylko nowego słownictwa, ale też ćwiczyć umiejętność czytania ze zrozumieniem w języku obcym, co nie jest wcale takie łatwe. Książki anglojęzyczne w wersji do nauki powinny być na liście naszych niezbędników do nauki języka angielskiego! Powinny być alternatywą podręcznika i umilać nam naukę:)

Mam nadzieję, że chociaż nie ma na rynku polskim jeszcze tak wiele tytułów, z których możesz wybierać, to jednak któraś pozycja Cię przekona i będzie Ci towarzyszyła podczas wakacyjnych wyjazdów! Jak już zaopatrzysz się w książkę, wpadnij znów na bloga, niedługo pojawi się druga część serii „Angielski na co dzień”, w której napiszę o tym czego słuchać by otaczać się żywym angielskim w czasie wolnym!:)

Jeśli uczysz się języka angielskiego, zapraszam Cię do zakładki pomoc językowa, w której publikuję wpisy przydatne w samodzielnej nauce. Znajdziesz tam wyjaśnienie czasów gramatycznych, moje wskazówki, które pomogą Ci uczyć się efektywniej oraz polecane przeze mnie miejsca w sieci, które możesz wykorzystać w nauce. Powodzenia!

Nauczycielu! Książki anglojęzyczne w wersji do nauki możesz nie tylko czytać dla przyjemności (wybierając wyższy poziom), ale również wykorzystać na zajęciach! Wybierając dla uczniów jedną pozycję na cały rok, zaplanuj dzień w tygodniu, w którym dostaną do przeczytania fragment książki. Udostępnij uczniom kolejne fragmenty interesującej ich pozycji a następnie omawiaj na zajęciach. Do każdego fragmentu masz przygotowane w książce zadania, możesz je wykorzystać lub po prostu zadawać im pytania na sprawdzenie czy i co zrozumieli, poddać jakiś fragment większej dyskusji, zapytać o ciekawe lub praktyczne słownictwo. Możliwości jest mnóstwo! Pomyśl tylko jaka byłaby to miła odmiana czytać Sherlocka Holmesa na zadanie domowe:)! Dodatkowo zachęć ich do samodzielnej nauki z takimi pozycjami np. podczas wakacji czy ferii.

5 komentarzy

  • Błękitny zamek- moja najukochańsza książka. Czytałam z milion razy. Nie wiedziałam, że występuje w wersji do nauki angielskiego. Zaraz kupię, może wreszcie się zmobilizuję do czytania w tym języku. Dziękuję serdecznie za podpowiedź.

  • Od poziomu B2 to już książki wyłącznie monolingwistyczne. Należy maksymalnie aktywować język angielski, zamiast bawić się w elementy tłumaczeń.

    • Przy poziomie B2 przy tytułach pełnych nieużywanych już współcześnie słów i wyrażeń bardzo duża część pozostanie niezrozumiana. Można wówczas zadowolić się ta zrozumianą częścią, nie czytać lub wziąć wersję do nauki i używać książki jako podręcznika do gramatyki i slownictwa. To tak jak nauka tylko poprzez materiały autentyczne a podręcznik. Każdy wybiera coś dla siebie 😉

Skomentuj Wioletta Anuluj pisanie odpowiedzi